Heynen przed ME. "Złoty medal? Wystarczy po prostu medal"

Vital Heynen opowiedział o...

… pewności siebie Michała Kubiaka:
– Czy to moja szkoła? Nie jestem tym, który powinien uczyć czegoś Michała. Nie jestem odpowiedzialny za jego słowa. Będę trochę skromniejszy i powiem, że po prostu medal będzie wystarczający. Najważniejsze w słowach Michała nie jest złoty medal, a to, jak podchodzimy do tego turnieju mentalnie. Wierzymy, że jesteśmy dobrzy i zagramy dobrze. Zobaczymy, co się wydarzy.

… uczuciu, które towarzyszyło przed zeszłorocznymi mistrzostwami świata:
– Teraz czuję się tak samo. Również przed rokiem byłem przekonany, że jesteśmy gotowi na start turnieju, ale musimy się stale rozwijać. Identycznie myślę w tym roku. Jeśli będziemy stale się poprawiać to zajdziemy daleko. W przeciwnym razie to nie będą nasze mistrzostwa.

… najlepszej części mistrzostw:
– Dzisiaj udzielę złej odpowiedzi – odwiedzenie mojej córki, ponieważ mieszkam godzinę drogi od niej. Zdecydowanie częściej mogę odwiedzić swoją rodzinę podczas mistrzostw niż podczas reszty sezonu. Może to zła odpowiedź, ale prawdziwa. Tutaj czuję się prawie jak w domu. Belgia i Holandia to moje rodzinne strony. Odwiedzanie rodziny będzie miłe, tak jak gra aż do finału.

… nieobecności Bartosza Kurka i Bartosza Kwolka:
– Widziałem bardzo zabawny komentarz – że Vital Heynen nie lubi imienia Bartosz. Jeśli nazywasz się Bartosz, jesteś poza kadrą. Ale trudno to wytłumaczyć w kilku słowach. Sytuacja Kurka była jasna od początku. Musi się teraz odbudować po kontuzji. Następnym krokiem będzie gra w meczach Pucharu Świata, ale nie wszystkich. Sytuacja Kwolka jest inna. Postanowiłem powołać Jakuba Kochanowskiego. Musiałem wybrać, który z młodych będzie zdobywał doświadczenie.

… nastawieniu przed spotkaniem z Estonią:
– Nie wierzę w łatwe mecze. Osobiście czuję się bardzo dobrze. Czy to wystarczy drużynie? Nie wiem, ale czuję, że jestem w dobrej dyspozycji.